Lawendowa woda kwiatowa Organique
Wspominałam już kiedyś i pytałam czy znacie Organique… Bardzo chciałam poznać produkty tej marki. Pojawiła się ku temu okazja podczas targów LNE&spa organizowanych w Krakowie, kiedy to na stoisku producenta nie tylko zapoznawałam się z ofertą, ale i zdecydowałam się na zakup…lawendowej wody kwiatowej, żeby mieć dla siebie choć namiastkę z dostępnych propozycji kosmetyków naturalnych Organique, a jest ona całkiem spora 😉
Uwielbiam wszelkiego rodzaju „psikacze” do buzi i ciała, bo są nie tylko wygodne, ale i praktyczne w używaniu. Lawendową wodę kwiatową Organique stosuję z prawdziwą przyjemnością, co wynika z tego, że świetnie tonizuje buźkę, odświeża i odprężająco pachnie lawendą. Nie wymaga więcej od tego kosmetyku, bo spełnia moje oczekiwania. Pomimo tego, że używam go codziennie (nawet kilkakrotnie) ubytek jest niewielki 
także wydajność jest jak najbardziej na plus (opakowanie 125 ml).
Lawendowa woda kwiatowa Organique bardzo korzystnie wpływa na moją wrażliwą skórę, łagodząc podrażnienia i lekkie zaczerwienieni. Poza tym kojący dla mnie zapach lawendy wpływa na mały relaks podczas moich rytuałów pielęgnacyjnych podczas, których nie mogę sobie odmówić stosowania lawendowej wody kwiatowej. Na skórze pozostawia lekką mgiełkę, pozwalam jej chwilkę „wchłonąć”, po czym nadmiar zbieram przykładając do twarzy delikatnie jednorazową chusteczkę.
Jeżeli poszukujecie delikatnej mgiełki do twarzy i ciała polecam lawendową wodę kwiatową Organique, tym bardziej, że za niewielką kwotę (na targach wydałam na nią…14 zł) można mieć naprawdę dobry i…polski produkt
Słyszałam wiele pozytywnego na temat tej firmy, ale jeszcze nie miaółam okazji niczego przetestować 😉
Podobnie jak jak 😉 Lawendowa woda kwiatowa to chyba dobra zapowiedź, żeby sięgnąć po kolejne produkty tej marki. Mam ochotę wypróbować mus do ciała, prysznic z takim kosmetykiem…mmm.
14zł to nie taki znowu wydatek, fajnie
Chętnie spróbowałabym, ale jestem alergikiem i muszę sprawdzać składy. Czy mogłabyś podać składy tych kosmetyków? To są kosmetyki organiczne?
Niestety producent nie podaje na swojej stronie firmowej składów i nie odpowiada na takie pytania
Nie jestem przekonana czy określenie kosmetyki naturalne pasuje do tej marki. Z tego co wiem ich masło do ciała z kawą zawiera aż 5 parabenów… Ciekawe jak prezentuje się skład wody kwiatowej.
Nie miałam okazji poznać maseł do ciała Organique, także nie wypowiem się o składach, a jeżeli chodzi o wodę kwiatową to INCI dopatrzysz się na pierwszym zdjęciu 😉
Gosia: Skład wody kwiatowej dojrzysz na pierwszym zdjęciu 😉 Dokładne opisy surowców, które wykorzystuje firma Organique odnajdziesz na ich oficjalnej stronie internetowej, polecam zajrzeć. Być może informacje tam zamieszczone rozwieją Twoje wątpliwości.
No tak 😀 Skład tej wody to woda różana plus dwa niezbyt przyjemne konserwanty. Informacje na stronie nie mówią zbyt wiele, gdyż firma opisuje tylko te dobre składniki, a nie podaje całych składów i nie wspomina o tych niezbyt fajnych składnikach, które jak się okazuje też tam są 😉 Biorąc pod uwagę te kilka składów, które już widziałam, całkowicie zniechęciły mnie one do zakupu czegokolwiek z oferty Organique.
A tak a propos to ciekawe, że „woda lawendowa” nie ma w sobie nic z lawendy (jest to hydrolat z kwiatów róży stulistnej) 😉 Myślę, że przy mało wymagającej cerze kosmetyk ten może się sprawdzić, natomiast wrażliwcom (takim jak ja) i osobom ceniącym naturalne produkty nie poleciłabym, ze względu na te konserwanty.
Dziękuję za tak dogłębną analizę składu kosmetyku. Szkoda, że produkty tej marki jednak Ciebie nie przekonały, wybór zawsze należy do klienta. Wiesz…ja mam wrażliwą cerę i woda kwiatowa Organique mi nie zaszkodziła, ale to tylko moje wrażenia. Pozdrawiam.